500 g karkówki
3 jajka
1 kopiasta łyżka bułki tartej
3 kopiaste łyżki mąki
1 duża cebula
6 plasterków topionego sera tostowego
keczup (może być z TEGO przepisu)
natka pietruszki
1 płaska łyżka majeranku
25 g grzybów suszonych
sól, pieprz
olej
1. Grzybki zalewamy 1,5 szklanki wody i czekamy aż zmiękną (około dobę).
2. Następnie gotujemy je (w wodzie której namiękały) i kroimy w paseczki. Trochę wody wyparuje więc uzupełniamy ją tak żeby było 1,25 szklanki. Doprawiamy solą i pieprzem.
3. Mięso i cebulę mielimy, dodajemy jajka, bułkę tartą, mąkę (2 łyżki), sól, pieprz i majeranek i dobrze wyrabiamy mięsną masę.
4. Mięso dzielimy na pół i formujemy dwa prostokąty. Na każdy układamy po 3 plastry sera, smarujemy keczupem i układamy całe gałęzie pietruszki. Zawijając od strony krótszego boku formujemy dwa klopsy.
5. Naczynie, w którym będziemy piec smarujemy olejem i układamy klopsy.
6. Pieczemy przez 1 godzinę w 200 stopniach.
7. Na 30 minut przed końcem pieczenia wlewamy grzyby. Jeżeli używamy szklanego naczynia żaroodpornego to grzyby przed wlaniem musimy zagotować. W przeciwnym razie różnica temperatur może spowodować pęknięcie naczynia.
8. Klopsy wyjmujemy, a sos przelewamy do rondla i zagęszczamy 1 łyżką mąki. Podajemy pokrojone w grube plastry i zalane sosem.
9. Można również kroić cienko i jeść na kanapkach.
Smacznego!
Wygląda cudownie! Istne arcydzieło :-) Palce lizać. Pozdrawiam i gratuluję
OdpowiedzUsuńŚwetne! Gratuluję wykonania :-) To idealnie trafia w mój gust.
OdpowiedzUsuńNie lubie sosu grzybowego... Ale przepis godny uwagi.
OdpowiedzUsuń